niedziela, 30 listopada 2014

Uniwersytecka para - Oklahoma & Texas blondyn

Na Barbie University of Oklahoma czaiłam się od dawna, żadna inna lalka nie była tak dokładnie przemyślana i tak bardzo trafiona. Zauroczyła mnie od pierwszego wejrzenia na zdjęciach w internecie, w każdym wydaniu, w każdej stylizacji wyglądała prześlicznie. Gdy wreszcie dotarła do mnie wraz z Kenen Texas A&M University w wersji blond na doczepkę, na żywo prezentowała się jeszcze wspanialej. Niestety zdjęcia robione na szybko.


Uniwersytecka para


 Texas blondyn niestety miał koślawe lewe oko, wyraźnie było widać, że jest mniejsze. Tylko dzięki temu, że przybył z promocji, wybaczyłam mu ten defekt. Podkoloryzowałam go trochę kredkami i mam nadzieję, że już troszkę mniej jest to widoczne.


Jak to na studiach bywa, można poznać mnóstwo ciekawych osób. Tutaj Oklahoma i blond Texas od razu zaprzyjaźnili się ze Stardollką. Pierwsze spotkanie uwiecznili wspólnym selfie, które od razu wrzucili na portale społecznościowe. Ah ta dzisiejsza młodzież... ;>


Blond Texas mimo, że ma koślawe oko to umie się nieźle ustawić, 
od razu wkręcił się w towarzystwo ładnych dziewczyn. 
Czy ktoś go ostrzegł przed Friendzone? ;D 


piątek, 7 listopada 2014

Midge Dreamhouse

Nie gustuję w tych nowych lalkach Barbie z serii Dreamhouse itp. Mają zbyt wielkie głowy i są przerysowane jak postacie z kreskówek. Ostatni zakup jednak mnie zaskoczył, nie spodziewałam się, że jedna z nich może mi się tak spodobać. Dorwałam dwupak Barbie i Midge w promocyjnej cenie w celu pobrania artykułowanych ciałek. O ile Barbie jest różowiasta do porzygu, więc nie poświecę jej ani odrobiny uwagi, to Midge jest całkiem urocza i słodka. Ten piegowaty rudzielec o niepokornej grzywce jest niesłychanie fotogeniczny i na razie nie mam serca dekapitulować jej.