Mera po zdjęciu zbroi i swojego opiętego kostiumu wskoczyła w ciuszki fashionistki. Dobrze się czuje w takim swobodnym stylu z rozpuszczonymi i rozczesanymi puklami swoich miedzianych włosów.
Give me that Sweet Talk, baby I want it 🎶
Osobiście miałam wiele obaw co do egzemplarza Mery, jaki do mnie trafił, niestety jej makijaż nie jest idealnie proporcjonalny i to mnie boli.