W czasie tych upałów trzeba się ratować miłym towarzystwem, smakowitym podwieczorkiem, najlepiej w cieniu pośród zieleni. Na taki właśnie pomysł wpadły Midge (Happy Family) z Kirą (Sit In Style 1999).
Midge już wpadła na tego bloga z okazji Świąt 2013, ale dla Kiry to pierwszy poświęcony post. Tak jak jej koleżanka z serii, Teresa, Kira szykuje się do totalnej metamorfozy. Oczekujcie proszę efektów :)
Wybaczcie, że post taki skromny w treści i zdjęcia, ale to taka rozgrzewka. Mam sporo zebranych materiałów i oczekujących nowych pomysłów, tak więc chcę systematycznie nadrabiać zaległości z ich zamieszczaniem.
Przy okazji mam ogłoszenie parafialne: Chętnie kupię taki fotelik wiklinowy jak ten ze zdjęć, na którym siedzi Kira, ważne żeby był z takiego samego zestawu.
On vacacions it is good tobe with friends!
OdpowiedzUsuńDziewczyny mają cudny kącik wypoczynkowy:)
OdpowiedzUsuńŚlicznotka z tej Midge :-)
OdpowiedzUsuńkojące miejsce relaksu - sama chętnie bym
OdpowiedzUsuńsobie przysiadła niczym w oranżerii i do kawy
posłuchała świergotu ptaszyn z parapetu ;)))
Zdjęć nie jest dużo, ale są piękne! Dają wytchnienie w ten upał, napawają spokojem... kącik wiklinowy wspaniały! Fakt, przydałby się drugi fotel :-)
OdpowiedzUsuńTeż bym chętnie zaopatrzyła moje lalki w takie stylowe siedziska :-)
OdpowiedzUsuńUrocze dziewczęta. Zazdroszczę im takiego miłego odpoczywania wśród zieleni. :)
OdpowiedzUsuńFotelik uroczy! Chętnie bym taki kupiła... ;)
OdpowiedzUsuń