Co zaskakujące, Katniss jest u mnie już przeszło rok, Gale też już kilka miesięcy, a dopiero dziś doczekali się swoich 5 minut sławy na blogu :) Najwyższa pora, bo to niezwykle urocze lalki. Filmowa seria z Igrzysk Śmierci jest jedną z najbardziej udanych w wykonaniu Mattela.
Gdy para podczas romantycznego spacerowania wystarczająco zmarzła, nadeszła pora na rzucanie śnieżkami.
I klasyczną zimową zabawę - robienie orzełków w śniegu :)
Niestety ze względu na mocny wiatr i szybkie ściemnianie się, nie mogli zbyt długo spacerować.
Lepiej szybko było uciekać do ciepłego domku.
Tym sposobem dziś przekonałam się jak trudno robić zdjęcia smartfonem zmarzniętymi palcami, kucając w grubej kurtce, gdy światło albo odbija się od śniegu albo gdzieś ginie, a porywisty zimny wiatr co chwila wywraca lalki :)
fajna wyprawa! a para - wspaniała - to wciąż mój nr 1 jeśli chodzi
OdpowiedzUsuńwłaśnie o pary - każde z nich podoba mi się na maksa - choć gdybym
jednak była zmuszona wybrać tylko 1ą postać - Katniss wygrywa,
ale ja już tak mam z lalkowymi dziewczynami :)))
Mi się bardziej podoba Gale, no strasznie jestem zadowolona z tej produkcji Mattela ;)
Usuńmiałam to szczęście tę dwójkę mieć w swych łapkach - co tylko
Usuńuczucia i jakże pozytywne wrażenie wzmocniły :)))
Gale dość mi przypomina moją niegdysiejszą miłostkę, więc nawet
sporo sentymentu wiązałabym z taką postacią, gdyby mi się udało
Go przytargać do domu -
Katniss po prostu podoba mi się wizualnie - seksowna laseczka i już!
Podziwiam Cię za tą sesję! Zdjęcia wyszły świetnie a wiem ile się trzeba natrudzić w takich trudnych warunkach! Kapitalny pomysł z orzełkiem i śnieżkami! Gale jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńDzięki Olu :) właśnie w mojej opinii lalki trochę sztywno wyszły, bo w tych wszystkich ciuchach trudno było je ustawić, a ze względu na zimno i moją grubą kurtkę nie miałam zbytnio cierpliwości żeby bardziej dopracować te pozy. Podziwiam osoby, które robią fantastyczne zimowe sesje zdjęciowe, mam porównanie z letnią i jest duuuuużo trudniej ;)
UsuńŚwietna z nich para - zdjęcia wyglądają tak naturalnie, zwłaszcza ciuchy :)
OdpowiedzUsuńDzięki Natalio, też mi się podobają te ciuszki, chyba moje lalki ubierają się lepiej ode mnie ;) Tylko Gale ma trochę cienką tą kurtkę, ale taki gorący z niego facet, że nawet nie odczuł ;D
UsuńŚwietne fotki :) Lalkowe ciuchy są genialne... Jak prawdziwe. Same lalki zresztą też są cudne. Podziwiam jak udało Ci się je ustawić tak, że same stoją. Wciśnięte w śnieg, czy na stojakach były, a te później komputerowo usunęłaś? Przepraszam, że drążę temat, ale bardzo to naturalnie wszystko wygląda. :) Super. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńHej, dzięki za wizytę i komentarze :)
UsuńLalki same stały, czasem trochę wciśnięte w zamarznięty śnieg. Ogólnie te męskie lalki Mattela są dość stabilne i przy odpowiednim ustawieniu na równym podłożu są w stanie się utrzymać. Gale w swoich wielkich butach był podporą dla Katniss, przynajmniej dopóki wiatr ich nie powalił ;D
Super :) Zachwycam się całą sesją :) Takie małe toto, a takie ludzkie :) Pozdrawiam ciepło :))
UsuńPisząc "małe", mam na myśli lalki, które wyszły bardzo naturalnie na zdjęciach - niczym ludzie :)
UsuńHahaha, dzięki Ayo, oczywiście rozumiem co masz na myśli :D To samo orzekła moja rodzina, że na zdjęciach wyglądają niczym prawdziwi ludzie. Cieszę się, że udało się uzyskać taki efekt :)
UsuńNice to know you! i like the way you take photos! keep in touch and visit me!
OdpowiedzUsuńAle cieplutko ubrani! Moim lalkom zdecydowanie brakuje kurtek :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia. Wyglądają jak żywi!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,