W wiosennym klimacie zostałam zainspirowana do szycia. Dziś zaprezentuję Skipper jako pannę młodą w sukni na wzór projektu Oscara de la Renty.
A jako podkład muzyczny polecam: Kei (z zespołu Lovelyz) - Love Moves On
Gdy zobaczyłam zdjęcie promujące nową kolekcjonerską lalkę Barbie Oscar de la Renta 2016, stwierdziłam, że to nic nadzwyczajnego. Buźka śliczna, ale przecież mam Skipper podobną. Suknia bardzo ładna, ale nieskomplikowana, każdy mógłby taką uszyć.
No więc się pokusiłam na podjęcie tego projektu.
I chociaż nie widać, bo krój bardzo prosty, to z suknią się bawiłam dość długo.
Użycie określenia "wzorowanie" jest chyba na wyrost, ponieważ połowę kreacji w postaci niebieskiego wielowarstwowego trenu odrzuciłam, nieszczególnie mi się podobał.
Kolczyki zrobiłam na szybko. A prawdziwym wyzwaniem okazała się fryzura. Skipper ma długie włosy i upięcie ich w ciasny kok nie było łatwe.
Pokuszę się o stwierdzenie, że Twoja wersja Panny Młodej stokroć bardziej mi się podoba! Jej rozmarzone oczy mówią, że jest bardzo zakochana i szczęśliwa! Fryzura wyszła Ci obłędnie! Suknia, choć wydaje się prosta, pewnie wcale taka nie była, więc tym bardziej gratuluję wspaniałego efektu! Zadbałaś o najmniejszy szczegół! Jestem całością zachwycona a podkład muzyczny świetny!
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu :) Naprawdę się natrudziłam z tą suknią, próbowałam szyć z wykroju, najpierw zrobiłam białą materiałową warstwę, a potem wierzchnią warstwę wyszywałam koronkowymi paskami, bo tylko takie miałam. Serio pod górkę sobie tą robotę wymyśliłam, ale jakoś poszło :)
UsuńI dziękuję, że zapoznałaś się z zaproponowanym podkładem muzycznym mimo specyficznej bariery językowej :)
Paski koronkowe... jeszcze bardziej podziwiam i Ciebie, i projekt!
UsuńSuknia piękna! bardziej mi się podoba twoja ,jest skromniejsza. ten niebieski tren u Oscara mnie nie przekonał ,mimo że lubię tego projektanta.
OdpowiedzUsuńFryzura - mistrzostwo :) świetnie się prezentuje!
Utwór dodaje klimatu :)) a jak już jestem przy muzyce...
szkoda że Minzy odeszła z 2ne1. trudno mi cokolwiek powiedzieć ,bo od niedawna słucham k-popu. Przeglądałem różne fora ,czytałem wypowiedzi fanów na ten temat i nie uważam by winną była CL. wiesz mało wiem na ten temat. wydaje mi się że winny jest YG bo nie wykorzystali potencjału Minzy. ale kto tam wie jak jest w takim biznesie. ktoś też mówił o polarności ,ale jak dla mnie to Bom jest chyba najbardziej popularna... nawet po tej aferze z narkotykami ją uwielbiam xd
heheh rozpisałem się ,mógłbym tak gadać i gadać (nie mam nikogo kto podziela moją pasję do k-popu haha)
Pozdrawiam!!!
Śliczna suknia, fryzura i fajne kolczyki. Super ci to wyszło.
OdpowiedzUsuńwspaniały efekt - i choć panienka original
OdpowiedzUsuńwielce mi się podoba (mold Ana Lara już dawno
podbił me serce - a od niedawna mieszka ze mną)
Twoja oblubienica zdaje się być młodszą siostrą
Lary - i to dobrze, bo panny młodsze staropolskim
zwyczajem pierwsze winny odnajdywać swą połówkę :)
oj, o wiele ładniejszy projekt niz orginał
OdpowiedzUsuńŚliczna! Efekt chyba nawet lepszy niż oryginał - bardziej mi się podoba koronka, której użyłaś, i też bym wyrzuciła ten niebieski tren, który do niczego nie pasuje. Uczesałaś Skipkę genialnie.
OdpowiedzUsuńWykonałaś świetną robotę! Moim zdaniem Twoje wykonanie jest znacznie piękniejsze od tak zwanego oryginału. Jestem pod wrażeniem fryzury - napracowałaś się, ale efekt jest wyśmienity. Sukienka - cudo. I jeszcze te kolczyki. Naprawdę gratuluję.
OdpowiedzUsuń