poniedziałek, 20 marca 2017

Barbie & little friends

Nawet gratisowe figurki-przylepce z Lidla przedstawiające warzywka, mogą stanowić inspirację do szybkiej foto sesji lalkowej.
Panna baletnica w sumie nie jest moja, jest przeznaczona komu innemu, ale tymczasowo znalazła sobie małych przyjaciół.


Aby nadać odpowiednio pozytywny klimat polecam podkład muzyczny:


 A pluszowy pingwinek również gratisowy z drogerii ;D



A dokąd to się one wybierają?





Warzywkowe ludki powędrowały już do mojego chrześniaka. Najwyraźniej stanowią dość mocną walutę wymienną w szkole ;D

8 komentarzy:

  1. Świetna stylizacja Barbie - te dwa kucyki są rozbrajające:)Też mam mnóstwo tych warzywek o owocków z lidla, faktycznie można je wykorzystać do sesji, hmmmm ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy pretekst do lalkowej sesji jest dobry. Będę wyczekiwać na Twoją odsłonę warzywek ;)

      Usuń
  2. Ale jej ładnie na tym ciałku:) Nabrała życia. No i do twarzy jej w dwóch kitkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrzebowała pełnej artykulacji żeby wyściskać Pingwinka ;D

      Usuń
  3. Każda panna na ciałku mtm staje się inną, wspaniałą, pełną energii dziewczyną! Twoja jest tego najlepszym przykładem!
    Lidlowskie warzywka są super! Nawet nie pomyślałam, że mogą służyć za rekwizyty w sesji foto! Świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ale wciąż jeszcze nie umiem wydobyć pełnego potencjału ciałek Mtm przy lalkowych zdjęciach. Widziałam u Was o wiele większe możliwości, niestety nie mam jakoś do tego smykałki :)
      Za to warzywka okazały się dobrym pretekstem do sesji zdjęciowej ;D

      Usuń
  4. Bardzo ładna modelka.warzywka super.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. warzywa wymiatają!!!
    lubię kucyki i ja :)))

    OdpowiedzUsuń