Na tą okazję polecam chwytliwą piosenkę Oh My Girl - Cupid
"I see you
A little closer"
"I hear you
Don’t run away"
"Hey cupid has shot my heart
Turn around now shot my heart"
"Hey cupid has shot my heart
Ah hah ah hah"
Piękna para połączona. Tylko Cupid został sam.
Ale nie na długo :)
💕
❤ Życzę wszystkim wiele miłości 💖
💕
Świetne zdjęcia! :) Takie romantyczne. :) A ja zachwycam się panną w białej sukience. Zresztą sam strój, pasek i biżuteria też mnie oczarowały. :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Cały zestaw: sukienka, butki i dodatki, zakupiony od sprawdzonej lalkowej projektantki - danamd.
UsuńSuper walentynkowa sesja <3 Mnie rowniez urzekla ta panna w bialej sukni <3
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, ciemnoskóra Lara nie pojawiała się na moim blogu od Wielkanocy 2016 roku, a wtedy też chyba nie postarałam się wystarczająco aby należycie ją przedstawić ;D
UsuńPomysł na sesję świetny. I bohaterowie przyciągają wzrok strojami i wszechobecną miłością.
OdpowiedzUsuńDzięki, chociaż pomysł jak zwykle na ostatnią chwilę, na szybko zrealizowany :)
Usuńczyżby to Psyche pocałunkiem
OdpowiedzUsuńusypiała czujność Kupidyna?
To mnie zastrzeliłaś tym pytaniem ;D Nawet na to nie wpadłam, ale to ciekawa teoria :)
UsuńŚwietne zdjęcia. Zakochani są wśród nas ☺ Bardzo podoba mi się biała sukienka 😉
OdpowiedzUsuńDzięki, chociaż zdjęcia to moja pięta achillesowa :)
UsuńJak zwykle wspaniała sesja ;) tym razem urocza ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że udało mi się oddać taki uroczy klimat :)
UsuńGenialna sesja! Kupidynki wyszły uroczo. :) Rozbroiły mnie agrafki na majtach mena. A co do piosenki to mnie akurat przypomniała się "Baw mnie" Krajewskiego. ;)
OdpowiedzUsuńTaaak! Bo próbowałam Kupidynowi zawiązać autentyczną pieluchę, ale poległam ;D Nie wiem jak nasze babki to robiły, ale tutoriale z YouTube na nic się zdały, nie wychodziło mi wcale. Zastosowałam więc prowizoryczny model majtasów zapinanych na agrafki ;D
UsuńCieszę się, że się spodobało, pozdrawiam :)
No proszę jak pomysłowo i precyzyjnie wykreowani na kupidynkową parę :-) Urocze te skrzydła i strzały jakie dopracowane :-) Super pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie Aya, ale tak naprawdę przygotowania były dość pospieszne :)
UsuńZachwycił mnie i pomysł, i realizacja walentynkowej scenki! Poświęciłaś sporo czasu i wysiłku, ale efekt znakomity!
OdpowiedzUsuńPiękna ta biała sukienka i ubranie jej wybranka, ale i stroje amorków są rewelacyjne!
Dzięki Olu :) Na szczęście sporo elementów miałam już gotowych z wcześniejszych projektów. A akcesoria dla kupidynów wykonane są z najprostszego dostępnego materiału - papieru :)
UsuńPrzepiękna sesja, jej bohaterowie i stroje!:) Moje serce skradła akurat w tym wypadku Cupidynka;)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny. Mnie też najbardziej ujmuje Tori, muszę ją częściej pokazywać ;)
UsuńOh, they look so great :-)! I missed this post by accident! I'm glad I saw it, it's lovely :-)
OdpowiedzUsuńThank you, I'm very glad you found this post and you enjoyed photos :)
UsuńHaha! Dyplom dyplomem, ale im miłość w głowach ;-)
OdpowiedzUsuń