... ponieważ jedna Pocahontas to za mało.
Tym razem przed Wami Pocahontas Sun Colors. Od Poki pokazywanej tutaj, różni się dłuższymi lśniącymi, czarnymi włosami bez pasemek oraz delikatniejszym i bardziej naturalnym makijażem. Osobiście wolę właśnie tą wersję, jednak na potrzeby sesji przeniosłam ją w czasie. Poprawiłam makijaż, przesadziłam na ruchome ciałko i oto imprezowa dziewczyna - Poca Hontas w 2014 roku :)
A jednak opuściła swoje dzikie tereny i dała się "ucywilizować" po naszemu? ;-D Piękny ma naszyjnik :-)
OdpowiedzUsuńPoca Hontas to bardzo postępowa dziewczyna ;)
Usuńfajna też chciałam ją mieć
OdpowiedzUsuńWarto poszukać na portalach aukcyjnych i z ofertami, czasami się widuję pocahontas.
Usuńtak ale bardziej mi zależny na angelice pirzci z karaibów
UsuńUuu, tą to trudno zdobyć, ale życzę powodzenia, ponieważ jest śliczna :)
Usuńznalazłam jedną dość drogą ale cóż koszt powyżej 300 złoty ale mam nadzieje że się opłaci
UsuńZawsze mnie zadziwia, jak ubranie może zmienić postać. Jest piękną, niezależną, nowoczesną dziewczyną o nietypowej, ale jakże intrygującej urodzie... wielka przemiana!
OdpowiedzUsuńTo prawda, Pocahontas ma bardzo oryginalny, typowy dla siebie urok. W sumie to od niej się zaczęła moja aktualna faza z lalkami :)
UsuńHello from Spain: beautiful Pocahontas. Great outfit. Nice pictures. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThank you Marta :)
UsuńŚwietnie teraz wygląda !!! Strach pomyśleć jakich ubrań zażądają moje Indianki po obejrzeniu tych zdjęć... :/
OdpowiedzUsuńKasiu miej się na baczności, koniec z lnianymi sukienkami, skórzanymi przepaskami i piórkowymi dodatkami. Indianki teraz też chcą zostać fashionistkami, chcą być glam i trendy! :D
Usuń... no właśnie :/ , już złożyły zamówienie na nowe ciuchy .....
Usuńśliczna ta egzotyczna lala! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, wszelkie egzotyczne lale mają nieodparty urok. Dzięki za odwiedzenie mojego bloga Moniko :)
UsuńŚliczna panna. Bardzo podobają mi się jej włosy. :)
OdpowiedzUsuńWłoski ma bardzo delikatne i błyszczące, cudem zachowały się w tak dobrym stanie. Na szczęście Pocahontas przeżyła bez wizyt u dziecięcego fryzjera, które najczęściej kończą się nieokreślonymi irokezami :)
Usuńzachwycająca ślicznotka - na trzeciej fotce to
OdpowiedzUsuńrasowa modelka - wymiata spojrzeniem na
parkiecie, wystarczy, że główką kiwnie i
konkurencja w popłochu zniknie...
Hahah, dzięki, Poca Hontas zaczyna karierę prawdziwej fashionistki ;D
UsuńCudna Poca Hontas! A te włosy są obłędne. To wyjątkowa lalka, a artykułowane ciałko daje jej więcej możliwości. Przez Ciebie zachciało mi się takiej hybrydy, bo już zaczynam mieć na nią pomysły :)
OdpowiedzUsuńPS: ciągle nie mogę napatrzeć się na Shakirę :) Genialnie ją potraktowałaś, inspiracja teledyskiem i ten rewelacyjny strój są absolutnie genialne! Cała Twoja stylizacja jest doskonała, świetna biżuteria w nieprzesadzonym rozmiarze i piękne body, bardzo ładnie wykonane.
Wooow,Pink Flamingo, jest mi tak bardzo miło, że odwiedziłeś mój skromny dollhouse <3 Od jakiegoś czasu się zastanawiam, czy jest możliwość podziwiania Twoich lalek na jakimś blogu, flickrze, facebooku, etc.? :D
UsuńI dziękuję za miłe słowa, bardzo spodobało mi się stylizowanie lalek na postacie z teledysków :) Do Pocahontas też mam parę pomysłów, ale niestety bardzo ograniczone umiejętności i możliwości fotograficzne na razie mnie zniechęcają.
E tam, dziewczyno, bzdury gadasz. Obejrzyj sobie jeszcze raz swój post z Shakirą i zobacz, jakie cuda z lalkami potrafisz wyczyniać :) A im częściej i więcej zdjęć robisz, tym lepiej się wprawiasz w temacie. Ja sam mam z tym problem, ale wytrwale się uczę i mam nadzieję na postępy.
UsuńJestem bardzo niezdyscyplinowany i czasem leniwy, obiecuję, przede wszystkim sobie, że założę flickra i będę go regularnie updateował, bo mam sporo pomysłów na lalkowe sesje, a motywacja i ogarnięcie czasowe nie idą z nimi w parze :)
Koniecznie załóż flickra albo bloga, jestem ogromnie ciekawa Twoich lalek i pomysłów, szczególnie Audrey :)
UsuńA Shakira to nie mam pojęcia jakim cudem tak dobrze wypadła, aż sama byłam w szoku xD