Tuż przed świętami przybyła do mnie kolejna piękna mackie w historycznej sukni. Tym razem to holenderska księżniczka, czyli Princess of Holland. Co prawda po przejściach, zgubiła koronę, bransoletki i pantofelki, ale wciąż czaruje swoimi loczkami i bogato zdobioną suknią. Na powitanie zaangażowałam ją więc w szybką sesję zdjęciową z motywem wielkanocnym.
Z okazji świąt i wiosny która do nas pięknie zawitała,
życzę wszystkim wszelkiej pomyślności :)
Piękna ta holenderska księżniczka i czaruje nie tylko wdziękiem i urodą, ale również wspaniałym strojem i fryzurą! Cudo!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :-)
Prześliczna! Te loczki świetne. :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych!
OdpowiedzUsuńPanenka je pěkná. Přeji Veselé Velikonoce.
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na ostatnim zdjęciu, jakby miała spódnicę z rzeżuchy:)
OdpowiedzUsuńPiekna <3
OdpowiedzUsuńZdrowych i Spokojnych Swiat <3
Bardzo udana lalka, coraz bardziej zaczyna mi się podobać seria Księżniczek. Bransoletek i pantofelków szkoda, ale dobrze, że nadal ma swój naszyjnik. No i loczki się uchowały. Gratuluję nabytku!
OdpowiedzUsuńŚliczna, mam słabość do lalek z zamkniętymi ustami :)
OdpowiedzUsuńjej fryzurka rządzi :D
OdpowiedzUsuńŚliczna panna, niesamowicie podoba mi się jej fryzura i twarzyczka. Ujęcia z rzeżuchą są genialne :)
OdpowiedzUsuńLoczki ma świetne :)
OdpowiedzUsuńsłodka pastereczka!
OdpowiedzUsuń