Zanim nadszedł jesienny chłód, udało mi się skorzystać ze złotej jesiennej aury i wybrać na spacer po lesie. Zabrałam ze sobą trzy wyśmienite gwiazdy kina: Grace Kelly (wreszcie!), Elizabeth Taylor i Audrey Hepburn. Moje gwiazdy na tę okazję założyły cudowne stroje projektu Pani Natalii.
Sesja fotograficzna jednak okazała się kompletnym fiaskiem. Lalki wciąż nie opanowały magicznej mocy samodzielnego stania przed obiektywem aparatu, chociaż z uporem maniaka próbowałam je do tego przekonać.
Wspaniała sesja!!! Cała trójka prezentuje się zjawiskowo a kreacje pierwsza klasa:-))) Pozdrawiam:-)))
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły te "trzy gracje". :) Stroje niesamowicie szczegółowe i eleganckie. Najbardziej spodobała mi się Grace.
OdpowiedzUsuńJakie eleganckie damy wybrałaś na jesienną przechadzkę! Aż trudno wzrok oderwać! Wyśmienicie dopasowałaś im stroje do urody.
OdpowiedzUsuńA stanie... oj tak. To zawsze jest zabawa... A nawet jeśli jedna ustoi, to pozostałe natychmiast się przewrócą, pociągając ją za sobą ;)
Spacer służy Twoim pięknościom. Wyglądają obłędnie, a sesja zachwyca.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia w plenerze. Mnie w tym roku nie udało się zrobić jesiennej sesji.
OdpowiedzUsuńMi sesja się bardzo podoba. :) Ale gdybyś znalazła zaklęcie na samodzielne stanie lalek - to poratuj! :D
OdpowiedzUsuńGrace to moje wielkie marzenie - jest po prostu cudowna, zjawiskowa i idealna. Pozostałe dwie piękności również przykuwają uwagę, są wspaniałe.
Znakomita sesja z Plejadą Gwiazd Kina!
OdpowiedzUsuńOch, wiem jak trudno ustawić lalki do zdjęcia... Poszło Ci wspaniale a w ich ubraniach można się normalnie zakochać!
Jeżu kolczasty, jakie te stroje są genialne! Pani Natalia ma niebywały talent! Chyba muszę się porozglądać za jej ofertami. Twoje gwiazdy są cudowne, Liz to moja faworytka.
OdpowiedzUsuńNiesamowita sesja <3
OdpowiedzUsuńWyglądają mega elegancko i szykownie :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne spotkanie Trzech Gracji!
OdpowiedzUsuńoczywiście ET oraz GK wciąż niedościgłe
jak dla mnie - ale spokojnie, kiedyś i
Im się znudzi ukrywanie i uciekanie :)
stroje wspaniałe - szacun dla Pani Natalii!!!
Przyznam szczerze, że tylko Elizabeth Tylor zidentyfikowałam.
OdpowiedzUsuń