Pierwsza plenerowa sesja w tym roku, świeże zdjęcia wśród prawdziwej, żywej natury. A bohaterką wpisu jest Tinker Bell, czyli Dzwoneczek z filmu Disneya "Piotruś Pan i Wendy" (2023). Lalkowy dzwoneczek ma uroczą twarz na podobieństwo aktorki, która zagrała tą postać w filmie - Yara Shahidi. W wersji wróżkowej, ze skrzydłami, Tinker Bell fruwała sobie nad kwiatami w ogródku cioci.
Jako podkład muzyczny polecam Oh My Girl - Secret Garden
Znakomita sesja. Wspaniałą wybrałaś modelkę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Teraz chciałabym przygotować transformację Dzwoneczka z wróżki we współczesną dziewczynę.
UsuńPrzyznam się, że filmu nie oglądałam. Dzwoneczek chyba już zawsze będzie mi się kojarzyć z Disneyowskim pierwowzorem albo z Julią Roberts z Hooka. Ale ta wróżka jest ciekawa, ma ładne skrzydełka, chociaż z twarzy to bardziej przypomina mi Uhurę ze Star Treka. :) Jaką dorodną masz naparstnicę! Jakoś ta roślina pasuje do Dzwoneczka. :)
OdpowiedzUsuńUnikatowa, sympatyczna buzia to właśnie przyciągnęło mnie do tej lalki. Natomiast o roślinach nie wiem absolutnie nic. Dobrze, że ciocia poratowała mnie możliwością zrobienia kilku zdjęć w jej ogródku :D
UsuńPrześliczna. Przyznam, że mnie ogromnie kusi... A na Twoich zdjęciach wyszła cudnie.
OdpowiedzUsuńO jak czas szybko leci i ile nowości przynosi :D Teraz to mnie kusi Twoja wersja Dzwoneczka po transformacji we współczesną dziewczynę. Będzie dla mnie inspiracją na przyszłość :)
UsuńTak to działa. Ja właśnie zapragnęłam Aliyi... ;)
Usuń