wtorek, 3 czerwca 2025

You Create Barbie Basics Kit #1

Dołączyły do moich zbiorów dwie kolejne lalki z serii You Create Barbie Basics Kit #1. Poprzednio pokazywałam Kit #2. Nowe postacie prezentują zupełnie nowe facemoldy: Reed i Shirl oraz mają inne peruki. Panny z kitu #1 trafiły do mnie bez ubranek, otrzymały więc zamówione stroje od lalkowego projektanta Marcina z @doll_poland (można również znaleźć na Vinted: Goldenparadise), idealnie pasujące do konceptu You Create Barbie Basics, gdzie mogłam poszczególne elementy różnorodnie ze sobą zestawiać, tworząc nowe stylizacje. 


Jako podkład muzyczny dziś ponownie polecam Jisoo - Your Love


"Your love feels like the rain, feels like a song I used to know
And your love feels like the way there's only green lights driving home"

Specjalnie dla nich dobrałam ciałka MtM od lalek Basics Model 01, które mają standardową wysokość.
Ciałka są idealnie dopasowane kolorystycznie i mają specjalne bolce, ułatwiające wymianę główek.



Lalki szybko porzuciły swoje basicsowe stroje i przymierzyły nowe kreacje.
Moja absolutna ulubienica z nowych kitów, Reed, w czarnej peruce.


Shirl wypróbowała miodowo blond perukę z lokami.


Ubranka są w kolorystyce czarno-srebrnej, czarny materiał z lakierowanej ekoskóry, srebrny materiał z błyszczącą nitką. Dzięki temu nawet proste zestawy wypadają bardzo efektownie.




Reed bez peruki również zachwyca.



Kolejna zmiana stylizacji prezentuje Shirl w czarnej peruce i Reed w blond lokach.



Shirl przymierzyła srebrny jednoczęściowy kostium.



Również bez peruki Shirl wygląda świetnie.


Reed odważnie w srebrnym topie i dopasowanej czarnej spódnicy.


Co sądzicie o nowych stylizacjach?

A tutaj już ustawione w witrynie moje lalki z Kitu #1 i Kitu #2.


6 komentarzy:

  1. Faktycznie Reed jest śliczna i zdecydowanie lepiej wygląda w czarnych włosach. Stroje wspaniałe! Zwłaszcza w czarnej wersji wyglądają jak prosto z wybiegu. Chyba jednak wolałabym rootowane włosy niż peruki i w sumie Mattel mógłby wrócić do pomysłu sprzed lat, kiedy to wypuszczał Barbie z mazakami do włosów, którymi można było robić kolorowe, zmywalne pasemka. :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się spodobały w tych stylizacjach. Niby też basics, ale ciekawsze od Mattelowskich basicsowych strojów ;) Jeszcze będę się rozglądała za lalką Caro z kitu #3 AA.
      Pasemka to ciekawa opcja, ale jednak całkowita zmiana fryzury jest możliwa tylko przez reroot albo perukę. Peruki chociaż wyglądają sztywno i sztucznie, to ekspresowa wymiana jest niewątpliwym atutem. Po tych dwóch sesjach zdjęciowych, które zrobiłam lalkom z kitów z ich perukami, zaczęłam doceniać nową możliwość i wiem, że nie będę im wszywać włosów na stałe.

      Usuń
  2. Prześlicznie wyglądają w tych strojach, dosłownie powiało wielkim światem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za tak miłe słowa :) Cieszę się, że na dioramie ustawionej amatorsko na stole, udało mi się uchwycić trochę blichtru wielkiego świata :)

      Usuń
  3. Gratulacje! Widzę, że mimo początkowych wątpliwości, nowe basicsy trafiły Cię prosto serce :)! W tych stylizacjach wyglądają bardzo oryginalnie (o niebo lepiej, niż w swoich firmowych strojach) i świetnie pasują do Twojej kolekcji. Peruki bez wątpienia mają dar błyskawicznego odmienienia lalki (jak widać po Twoich zdjęciach), gdyby tak tylko Mattel odrobinę bardziej przyłożył się do ich jakości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dokładnie, narzekam i narzekam na te nowe wydania, ale jednak z chęcią przygarniam je do swoich zbiorów. Cóż mogę poradzić, mimo wszystko mam słabość do nowych lalkowych postaci :D

      Usuń