Z największą przyjemnością przedstawiam Wam (kolejno od lewej): Barbie David Bowie, Florence Nightingale Barbie z serii Inspiring Women, Barbie Styled by Chriselle Lim, Barbie Styled by Iris Apfel.
Z okazji tego spotkania niezwykłych postaci kobiecych, posłuchajmy:
"Ay I know it's been a while
I don't think, we've got the girls out, woo
Oh oh oh oh yeah
Uh you feel that? It feels good right?"
"We gon' break some hearts tonight
We gon' make some noise tonight"
Barbie Styled by Chriselle Lim, tym razem w stylizacji pochodzącej z kolekcji utalentowanej lalkowej projektantki Pani Natalii :)
Florence Nightingale Barbie z serii Inspiring Women
Barbie David Bowie, bluzka, spodnie i torebka z kolekcji Pani Natalii.
Barbie Styled by Iris Apfel, również w stylizacji z kolekcji Pani Natalii.
Wspaniała ekipa! Najbardziej spodobała mi się ostatnia panna. Wszystkie wyglądają w nowych ciuszkach znacznie lepiej niż w oryginalnych.
OdpowiedzUsuńOstatnia panna to Barbie stylizowana przez Iris Apfel. Wszystkie bidule trafiły do mnie bez ciuchów oryginalnych, dlatego musiały znaleźć swój nowy styl ;)
UsuńPiękne dziewczyny, moją faworytką jest ostatnia. Śliczne ciuszki.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wow, jestem pozytywnie zaskoczona, że Iris zrobiła na Was dobre wrażenie :)
UsuńAleż Ci się cudne grono zebrało!! Tyle znakomitości! I wszystkie, jak jedna, wyglądają o wiele lepiej, niż w wersjach wyjściowych! Florence, która jakoś zupełnie mnie nie urzekła w swoim pielęgniarskim stroju, u Ciebie jest tak elegancka i subtelna, że właśnie przeklinam w duchu, że jej nie dorwałam, kiedy Empik miał przypływ szczodrości i kosztowała jako-tako... Najbardziej jednak do gustu przypadła mi panna Styled by Chriselle Lim. Chyba zacznę na nią polować...
OdpowiedzUsuńGratulacje!! Ciuszki pani Natalii to oczywiście osobny powód do zachwytów :)
Florance właśnie przykuła moją uwagę dopiero na zdjęciach ownerskich. W Polsce dość wysokie ceny miała niestety. Lalka stylizowana przez Chriselle Lim to moja faworytka, wiedziałam że muszę ją mieć :) Co najfajniejsze, wszystkie poza Iris miały już artykułowane ciała, więc nie musiałam wymieniać :)
UsuńMam dwie faworytki:Florence Nightingale i Barbie Styled by Chriselle Lim. Ciuszki Pani Natalii jak zawsze obłędne, tym razem zwycięża komplecik na Florence Nightingale. U Ciebie zawsze ...wyskakuje mi gula ;0)Ale tym bardziej kocham tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńI zapraszam do siebie-bo chyba jeszcze nie byłaś? https://selinkasdolls.blogspot.com/2020/06/przygoda-z-lalkowaniem-przygoda-z.html
UsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa :) Niestety mam straszne zaległości w lalkowym blogowaniu. Komplet u Florence, to akurat składanka: kurteczka Mattela, różowa sukienka szyta zdaje się, że przez Monikę z lalkowej blogosfery. Nawet widziałam, że wciąż ma podobną do sprzedania na allegro.
UsuńSuper, że dołączyłaś do lalkowej blogosfery! Będę obserwować :)
Iris i Florence zawróciły mi w głowie
OdpowiedzUsuńbez litości już od pewnego czasu -
ale Twoje pannice cudne WSZYSTKIE!!!
Super, cieszę się że się podobają w nowych stylizacjach :)
UsuńNa Twoje wpisy zawsze warto czekać, takie piękne zdjęcia robisz i fajne masz pomysły na sesje. Ubranka są genialne!!! Florence bardzo dobrze się prezentuje w uwspółcześnionym wydaniu. Platynowa blondynka z szerokim nosem bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńO rety, aż się wzruszyłam, to bardzo miłe co napisałaś :) Chociaż w tym wypadku nie było żadnego pomysłu na sesję, po prostu ubrałam dziewczyny i mega szybko cykałam fotki w ogrodzie, bo zaraz potem grilla organizowaliśmy i trzeba było stół zastawiać :D
UsuńOszałamiające modelki! Nie wiem, która najpiękniejsza! Cudne wszystkie! Ubrania i stylizacje bajeczne! Podziwiam skrupulatność wykonania i pomysłowość w tworzeniu odzieży dla lalek!
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale zasługi za odzież dla lalek nie należą do mnie :) Bowie, Iris i Chriselle mają na sobie ubranka wykonane przez niesamowicie utalentowaną lalkową projektantkę - Panią Natalię :)
UsuńCała czwórka bardzo stylowo prezentuje się w nowych strojach, które są świetnie uszyte i podkreślają urodę modelek. Faworytki nie mam, wszystkie panny bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się że się spodobały :)
UsuńCóż za niezwykłe, nietuzinkowe lalki! Tej ostatniej zazdroszczę, marzy mi się ta nadąsana dama. :)
OdpowiedzUsuńDzięki, uwielbiam właśnie przygarniać takie nietypowe postacie do swojej gromady :)
UsuńO rety, tyle cudownych lalek w jednym wpisie! Do tego tak pięknie poubieranych cudownych lalek. Chriselle jest przecudna i powiem Ci, że w stylizacji Pani Natalii jest jej znacznie ładniej niż w jej oryginalnym stroju.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kreacje Pani Natalii są piękne i połowa moich wpisów na blogu jest uratowana dzięki nimi ;)
UsuńWszystkie wspaniałe, choć najbardziej podoba mi się strój ostatniej. Aczkolwiek ślinka mi cieknie na punkcie Barbie David Bowie...
OdpowiedzUsuńDavid Bowie trafiła mi się fartem, również ogromnie mi się podoba :)
UsuńDobrze Cię znowu widzieć w blogosferze, pozdrawiam :)